List do Tadeusza Perla

List na karcie pocztowej matki do syna.

Na rewersie trzy znaczki pocztowe (dwa naklejone, jeden nadrukowany), niebieska nalepka z napisem: „PAR AVION | LOTNICZNA”, trzy okrągłe pieczątki pocztowe z datą nadania; nadruki - m.in. „TELEFON MIĘDZYMIASTOWY USUWA ODLEGŁ[…]” (brakujący fragment napisu zaklejony znaczkiem).

Pełna treść (pisownia i interpunkcja częściowo zmodernizowane):

Kochany Tadziulku!

Chciałabym, żebyś mi zaraz odpisał, czy akuratnie 1 wyjeżdżasz, gdyż chciałabym Ci coś z bielizny przesłać; skarpetki, majtki i koszulę; właśnie 1 lipca ten znajomy wyjeżdża i mógłby zabrać. – Napisz, co Ci potrzeba. Dowiedziałeś się już pewnie z pism o śmierci biednej Teresy [Perl, zob. MPOLIN-A50.1.81] – bardzo tą stratą jestem przejęta, to był bezwzględnie uczciwy i porządny człowiek, ciągle o Ciebie pytała.

Dziuba wyjechała do Świdra, do „Anulki”, gdyż dalej nie mogła pojechać z powodu bólu nogi [osoba nierozpoznana, często przewijająca się w korespondencji zarówno przedwojennej, jak i gettowej – red.]. Całuję Cię serdecznie Melcia

Odpisz zaraz

transkr. Ewa Małkowska-Bieniek