treść serwisu

List do Tadeusza Perla

Nota popularyzatorska

List ojca do syna na papierze firmowym „Głosu Gospodarczego” znanym z wcześniejszej korespondencji (ZRZESZENIE PRZEDSTAWICIELI HANDLOWYCH i KOMISANTÓW | ASSOCIATION OF COMMERCIAL AGENTS AND COMMISSIONERS VEREIN DER HANDELSVERTRETER UND KOMMISSIONÄRE | ASSOCIATION DES REPRÉSENTANTS DE COMMERCE ET DES COMMISSIONNAIRES).

Treść (pisownia i interpunkcja zmodernizowane):

5/4 1939

Mój Drogi! Pisma nasze skrzyżowały się. W mojej karcie była już częściowa odpowiedź na Twoje zapytania. Paszport będzie mógł być załatwiony dopiero w przyszłym tygodniu, bo papiery nie będą w Ministerstwie wcześniej niż we wtorek dn. 11 bm. Gmatwanina wynikła na skutek 2 różnych podań. Co dotyczy francuskiego numeru, to najbardziej interesującym jest, jak wygląda sprawa ogłoszeń stamtąd. Czy są jakieś widoki? Bo jeżeli nie, to nie ma celu wydawać numeru specjalnego, tym bardziej, że, jak mi oświadczył p. Łychowski [?], naczelnik wydziału traktatowego M[inisterstwa] P.[rzemysłu] i H[andlu], jest on przeciwnym czynienia dużego rumoru około sprawy nowej umowy, która nie stanowi właściwie radykalnego przewrotu w dotychczasowych stosunkach i nie jest uważana za specjalnie korzystną z uwagi na powiązania kompensacyjne. Więc chciałbym wiedzieć, jak wygląda sprawa ogłoszeń, a po otrzymaniu odpowiedzi weźmiemy się tutaj do energicznej roboty. Numer kwietniowy ukaże się jutro. Ma już więcej ogłoszeń i płatnych komunikatów, ale jeszcze za mało, aby pokryć koszt numeru. Pocieszającym jest, że jak na pismo gospodarcze mamy stosunkowo znaczną liczbę płatnych abonentów. Co do Twojego artykułu o Rumunii, to, jak mi oświadczył Szwalbe [redaktor z „Naszego Przeglądu”], artykuł ten spóźnił się, gdyż uprzednio już zamieścił na tenże temat artykuł Hellera. W ogóle jegomość ten wyrywa Ci tematy. Pomimo to szkoda, że mało piszesz do N.P. Dawniej byłeś płodniejszy. A sprawa to, sądzę, dla Ciebie b[ardzo] ważna, aby móc wyciągać z pracy publicystycznej możliwie najwięcej. – U nas od 2 dni pogoda demiletnia [tj. półletnia]. Przejście od ostrego chłodu do ciepła odbyło się bez fazy pośredniej. Wobec tego prawdopodobnie wyjedziemy na 3 dni do śródborowego, do tańszego, a więc oddalonego pensjonatu. Chcę, aby matka przy tej okazji trochę nerwowo odpoczęła, bo skarży się, że się źle czuje. Bierze zastrzyki i łyka lekarstwa. Co jej nie przeszkadza, że chętnie oddaje się przyjemności gry w karty, zresztą z notorycznym niepowodzeniem. O ile chodzi o nastroje, to niepokoju u nas nie znać, wszystko funkcjonuje normalnie – nawet pikiety przedświąteczne – chociaż wiadomo, że wszystko się czyni, aby nie dać się zaskoczyć. Nastrój całego społeczeństwa, istotnie całego, jest wybitnie antyniemiecki. Manifestuje się to szczególnie w kinach, gdzie na widok Hitlera lub p. Hácha [Emila, polityka czeskiego] rozlegają się ryki, gwizdy i tupania. Więc czekam dalszych wiadomości i życzę przyjemnych świąt.

Leon

transkr. Ewa Małkowska-Bieniek, oprac. Przemysław Kaniecki


Informacje o obiekcie

Informacje o obiekcie

Autor / wytwórca

Perl, Leon (1880-1943?)

Rodzaj obiektu

korespondencja

Technika

rękopis, druk

Tworzywo / materiał

papier

Pochodzenie / sposób pozyskania

darowizna

Czas powstania / datowanie

1939-04-05

Miejsce powstania / znalezienia

powstanie: Warszawa (województwo mazowieckie)

Numer identyfikacyjny

MPOLIN-A50.1.49

Lokalizacja / status

obiekt nie jest teraz eksponowany

Może Cię również zainteresować:

Dodaj notatkę

Edytuj notatkę

0/500

Jakiś filtr
Data od:
Era
Wiek:
+
Rok:
+
Data do:
Era
Wiek:
+
Rok:
+
asd