treść serwisu

Nieznany

Sanie

Jest częścią kolekcji: Pojazdy i uprzęże

Nota popularyzatorska

Sanie, wyjazdowo - spacerowe, wiejskie, przeznaczone do powożenia bez służby i z profesjonalnym powożącym. Stosowano do nich zaprzęg jednokonny lub dwukonny w uprzęży szorowej z brązowej skóry. Odbywano nimi spacery – wówczas koniom zakładano na szyje dzwonki lub też, dojeżdżano nimi także na polowania – wówczas dzwonków nie stosowano, by nie płoszyć zwierzyny. Opisywane sanie, jako używane tylko w majątku a więc wiejskie są w naturalnym kolorze drewna a takie w Łańcucie zwyczajowo nazywano żółtymi. Przy drewnianych, okutych płozach mocowane są posmyki z pręta, przy których zawieszone są orczyki Po bokach skrzyni znajdują się odboje - drewniane, okute listwy mocowane do nadsani kutymi, wspornikami. Odboje powodowały, że sanie jedynie przechylały się na bok a nie wywracały- do czego mogło dojść przy szybkiej jeździe – sanie są bowiem lekkie. Skrzynia nadsani ma z przodu wysoki wygięty esowato śnieżnik (zabezpieczał przed pecynami- wybijanymi spod kopyt koni grudkami śniegu), przy którym widzimy niski widelec. Siedziska w saniach znajdują się dwa, jedno za drugim - przednie to kozłowa lekko wygięta ławka, którą zajmował stangret. Za nią siedzenie główne z pełnym zapleckiem i wysokimi ściankami bocznymi zajmowało dwóch pasażerów bądź powożący saniami właściciel - wówczas przednia ławka była pusta a lejce opierały się na widelcu przy śnieżniku. W narożach skrzyni przy zaplecku znajdują się okute kołki na pętle baranicy, dopiętej do grzybków przy przedniej ławce, przez co szczelnie okrywającej podnóżek i część głównego siedzenia. Tapicerka siedzisk i baranica (obszyta dodatkowo brązowym futrem baranim) wykonana jest z brązowego sztruksu. Baranica z grubego futra była przy mroźnej aurze podczas wyjazdów saniami niezbędna. Pasażerowie nosili także dachy- futra zszyte z dwóch warstw, jakie zakładano na własne okrycia, a także na swoje obuwie berlacze- wysokie buty uszyte z futra lub wojłoku. Także stangreci zakładali berlacze, liberie na błamach futrzanych, przeważnie z baranów i takież wysokie czapy. Opisywanie sanie po rodzinie Potockich z Łańcuta, wraz z dwoma w tym typie znajdującymi się w wozowni łańcuckiej, zachowane poza tym w oryginalnym stanie to nieliczne takie pojazdy w Europie.

Aldona Cholewianka-Kruszyńska

Informacje o obiekcie

Informacje o obiekcie

Inne nazwy

Sanie

Autor / wytwórca

nieznany

Rodzaj obiektu

pojazdy

Technika

montaż

Tworzywo / materiał

sztruks, metal, drewno jesionowe

Pochodzenie / sposób pozyskania

decyzja administracyjna

Czas powstania / datowanie

XIX wiek

Miejsce powstania / znalezienia

powstanie: nieznane

Właściciel

Muzeum - Zamek w Łańcucie

Numer identyfikacyjny

S.4700MŁ

Lokalizacja / status

obiekt na ekspozycji wewnętrzna

Może Cię również zainteresować:

Dodaj notatkę

Edytuj notatkę

0/500

Jakiś filtr
Data od:
Era
Wiek:
+
Rok:
+
Data do:
Era
Wiek:
+
Rok:
+
asd