Przycisk do papieru z napisem: "Sobieski, Złoczów 1870".
Przycisk do papieru
XIX wiek
Muzeum – Zamek w Łańcucie
Jest częścią kolekcji: Broń, instrumenty, varia
Pamięć ludzka jest zawodna, lepiej swoje myśli zapisać by nie uleciały. Pisanie to sztuka, która jest jednym z kamieni milowych ludzkiej cywilizacji.
Do pisania wystarczy czysta karta panieru, pióro, atrament (coraz częściej wypierane przez edytory tekstu, myszki itp.) i można stworzyć kolejną epopeje narodową. Żeby nie było za łatwo to atrament plami karty papieru, brudzi palce ale zaradzić temu może bibuła. Jak już poradziliśmy sobie z atramentem i plamami to siadamy i „przelewamy” myśli na papier. Siedzimy, piszemy z zapałem a wtedy ktoś wchodzi po pokoju otwierając drzwi, dodatkowo otwiera okno, a ten zdradliwy przeciąg/wiatr zdmuchuje zapisane i niezapisane karty na podłogę wszystko mieszając. Biedny twórca musi wszystko pozbierać, często na kolanach, a plecy bolą od siedzenia. Jak już pozbierał karty to okazuje się, że są pomieszane, a zapomniano je ponumerować i jak na złość kilka kart w czasie zbierania pomięto i tak naprawdę należałoby je przepisać. Wreszcie udaje się uporządkować zapisane karty i siadamy do dalszej pracy, a wtedy ktoś wchodzi w pilnej sprawie, ktoś otwiera drugie okno i znowu mamy konfetti z naszych zapisanych kart a my zaczynamy zbieranie naszych zapisanych „złotych myśli” od początku. Po kilku takich odwiedzinach zapominamy własnych myśli, wkrada się zniechęcenia i przez taki mały zefirek może nie powstać jakieś „epokowe” dzieło. A przecież wystarczyło (za wyjątkiem zamknięcia na klucz drzwi i okien) przytrzymać czyste i zapisane karty jakimś ciężkim przedmiotem, ale nie tak ciężkim by zniszczył karty papieru. Takim przedmiotem może być i jest przycisk do papieru będący czasami małym dziełem sztuki w formie figurek, plakiet z alabastru lub szkła lub innych przyjemnych dla oka materiałów. Mogą też być to bardzo proste elementy jak choćby różnego rodzaje kamienie pozbierane podczas wycieczek, podróży z miejsc bliskich sentymentalnie dla zbierających lub związanych z historią rodziny, kraju. W ten sposób przycisk do papieru stał się niezbędnym wyposażeniem biurka obok kałamarza, piasecznicy, bibularza, podstawki pod pióra, lampy i tak jak one przybierał różne formy i kształty w zależności od mody panującej w sztuce w danym okresie. Przyciski dzięki formie/kształtowi i materiałowi z którego są wykonane dopełniają wystrój biurka- te wykonane z drewna wywołują wrażenie ciepła, metalowe a zwłaszcza z kruszców szlachetnych dodają majestatu, zaś wykonane ze szkła czy kryształu dzięki refleksom nadają charakter ulotności niczym zapisywane myśli. Te najzwyklejsze w formie kamieni przypominają o miejscach, w których się było, mogą też przypominać o minionych wiekach i wydarzeniach, które stanowią na naszej historii i dziedzictwie.
Obecnie omawiany przycisk o nr. inw. S3616MŁ to po prostu bryła krzemienia o nietypowej formie walca rozszerzającego się ku górze, a nawiązującej kształtem do kapitelu antycznej kolumny. Kolorystyka kamienia utrzymana jest w różnych tonacjach brązu, a nieszlifowane ścianki powodują załamywanie promieni słonecznych co dodatkowo podnosi estetykę eksponatu.
Krzemień to skała osadowa związana od początku z historią człowieka, był to bardzo popularny, łatwo dostępny materiał, z którego powstawały pierwsze narzędzia. Na ziemiach polskich narzędzia z krzemienia powstawały już w okresie paleolitu, a kamień pochodził z okolic Krakowa. Według badań w rejonie Ostrowca Świętokrzyskiego (Krzemionki) krzemień był wydobywany na skalę „przemysłową”. Z krzemienia nasi przodkowie wytwarzali narzędzia używane do polowań jak ostrza siekier, groty do prymitywnych włóczni i w „gospodarstwie domowym” . Wraz z nastaniem epok brązu i żelaza użyteczność narzędzi z kamienia zanikła, choć jeszcze do XIX wieku krzemień był używany do krzesania- rozpalania ognia. Tę właściwość (krzesanie iskier)
krzemienia wykorzystano w XVIII – XIX wieku gdy stał się on nieodzowną częścią składową zamka skałkowego, a w XX wieku częścią zapalniczki. W latach obecnych krzemień, a zwłaszcza odmiana pasiasta, stał się modnym i poszukiwaniem materiałem do wyrobu biżuterii.
Obecnie przyciski do papieru w tym ten z krzemienia są eksponowane na ekspozycji stałej Muzeum – Zamek w Łańcucie w tzw. Gabinecie Ordynata.
Przemysław Kucia
Autor / wytwórca
Rodzaj obiektu
pamiątki
Tworzywo / materiał
krzemień
Właściciel
Muzeum - Zamek w Łańcucie
Numer identyfikacyjny
Lokalizacja / status
XIX wiek
Muzeum – Zamek w Łańcucie
XIX wiek
Muzeum – Zamek w Łańcucie
Muzeum – Zamek w Łańcucie
odkryj ten TEMAT
Muzeum Narodowe w Lublinie
odkryj tę ŚCIEŻKĘ
Ścieżka edukacyjna