List do Emilii Ratz
1945-04-15
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
Jest częścią kolekcji: Pamiątki rodzin Justmanów i Włodawerów
Dwujęzyczne zaświadczenie na wyjazd (,,udaje się [...] na stały pobyt do Polski"), nr 24528, dla Pessy Aronówny Włodawer. Z wieloma pieczątkami dziennymi, w tym dokumentującymi podróż i zameldowania, na stronie recto i verso. Także informacja - u dołu strony recto - o wypłaceniu zapomogi w Ząbkowicach 31.08.1946 - 200 zł, zarejestrowaniu w urzędzie repatriacyjnym w Ząbkowicach 6[?].06.1946. Por. MPOLIN-A4.1.45 - zaświadczenie Artura Włodawera.
Włodawerowie podjęli decyzję o powrocie do Polski bez namysłu, o czym Paulina Włodawer pisze w pamiętniku, relacjonując jednocześnie, że dla wielu osób, w tym jej brata, Emanuela Justmana, decyzja była wręcz zaskakująca. O bracie pisze: ,,Mam wrażenie, że dla Manka spotkanie z nami i dobry ciągły kontakt miały ogromne znaczenie. Jego losy od samego początku toczyły się inną koleją. Prawie natychmiast po przybyciu do Białegostoku nieuważnie udał się w głąb kraju i od razu stracił wszelki kontakt z polskim (czy też żydowsko-polskim) środowiskiem. Podczas kiedy my wciąż mówiliśmy prawie wyłącznie po polsku, cały czas poruszaliśmy się wśród takich samych ludzi, jak my, i uparcie sprzeciwialiśmy się przyjęciu sowieckiego obywatelstwa, Manek od razu przyjął sowiecki paszport i mówił po rosyjsku, nie mając nawet okazji używać polskiego języka. Była zresztą nawet ważniejsza różnica, nie od razu uchwytna, ale bardzo istotna. My cały nasz pobyt w Rosji traktowaliśmy jako coś przejściowego i nigdy nie wątpiliśmy, że wrócimy do Polski, chociaż rzeczywistość wyglądała częstokroć zupełnie katastrofalnie. [...] Czuliśmy się związani z Polską, z jej życiem i kulturą i praktycznie nie wyobrażaliśmy sobie, że dobrowolnie możemy żyć gdzie indziej. [...] Ale wracając do Manka: znalazłszy się wśród Rosjan, jako chłopak młody, samotny i rozgoryczony, «zrusyfikował się» bardzo szybko, tym bardziej, że – w przeciwieństwie do nas – nigdy nie wierzył, że uda mu się kiedyś z Rosji wydostać. [...] Sam przyznawał potem wielokrotnie, że gdyby się z nami nie zetknął, to nawet nie postałoby mu w głowie zabiegać o repatriację. Był całkowicie przygotowany na to, że tam już zostanie na zawsze. Dość szybko wybiliśmy mu to z głowy'' (MPOLIN-A4.1.1, zapis z 27.04.1981).
PK
Autor / wytwórca
Rodzaj obiektu
dokument urzędowy
Technika
pieczęć, druk, rękopis
Tworzywo / materiał
papier
Pochodzenie / sposób pozyskania
darowizna
Czas powstania / datowanie
Miejsce powstania / znalezienia
Numer identyfikacyjny
Lokalizacja / status
1945-04-15
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
1946-04-15
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
1945-11-22
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
odkryj ten TEMAT
Muzeum Zamkowe w Malborku
odkryj tę ŚCIEŻKĘ
Ścieżka edukacyjna