List do Władysława Glocera

List Teofila Glocera do syna na 4 kartach. Z treści listu (pisownia oryginalna): Wczytuję się właśnie w Wasze, jak zwykle tak serdeczne i troskliwe listy i dziwne, im więcej mam powodu do radości i zadowolenia, tym głębiej i intensywniej odzywa się wiecznie żywy ból i smutek czemu nie dane było naszym świętym Ofiarom wojny uczestniczyć w tej radości, która Im się wszak w pierwszym rzędzie należeć powinna! Niezmiernie rad jestem, że i Ty k. Bronuś za przykładem k. Władka starasz się o możliwość zobaczenia się z nami jeszcze w Szwecji, za co wdzięczny jestem Tobie k. Stefanie, że jej tą potrzebę serca ułatwiasz. Co to będzie za szczęście gdy się wszyscy tu zejdziemy bo i od k[ochanej] Halszki był list, że jeśli droga ich poprowadzi przez Francję, zrobi ona „odskok” do Szwecji, by się z nami zobaczyć przed przybyciem do nowego „domu” i wypłakać całą nagromadzoną tęsknotę, cały bezmierny ból na naszych piersiach”.

Maciej Wzorek